piątek, 16 grudnia 2016

HOLMES 11

"Niby fajnie jechać tak w nieznane, ale...miejsce obozu każdego roku wybiera inny wychowawca, a w tym roku padło na Globisza. I to był właśnie problem. Pan Globisz, nauczyciel geografii, zwany w szkole Globusem ze względu na kształt głowy osadzonej na chudej szyi, był sztywnym pozbawionym humoru pięćdziesięciolatkiem. Wyróżniał się spośród nauczycieli szczególną nienawiścią do obchodów Halloween, a w zorganizowaniu marszu zombie przez nasza klasę nie chciał nawet słyszeć."
Odpowiedzi przysyłajcie na adres :biblioteka42@interia.eu