piątek, 20 maja 2016

HOLMES 28

" Wtedy chłopiec zaczął wyrywać sobie włosy, szczypać się w rękę i kręcić w kółko. Krasnoludek w lustrze powtarzał natychmiast te same ruchy. Chłopiec pobiegł za lustro, żeby zobaczyć, czy za nim nie ukryło się to małe stworzenie. Ale nie było tam nikogo. I wtedy zadrżał z przerażenia- zrozumiał nagle, że krasnoludek przemienił go za karę w takiego krasnoludka, jakim był on sam, i że to on, Nils Holgersson, był tym małym karzełkiem, którego obraz odbijał się w lustrze."
Odpowiedzi przesyłajcie na adres: biblioteka42@interia.eu