piątek, 17 marca 2017

HOLMES 24

" Na obrazie częstochowskim ma oczy brązowe. Na ostrobramskim - srebrne.
W wiejskim kościele, w którym modliłem się kilkanaście lat temu, miała oczy niebieskie.
Pamiętam, ile razy odprawiałem Mszę Świętą,  podnosząc wysoko na rekach ukrytego Pana Jezusa, patrzyłem wprost w Jej oczy- były niebieskie.
(...)
Któregoś dnia stary wiejski kościelny otworzył drewniany kuferek, w którym przechowywał swój mleczny ząb i fotografię z Pierwszej Komunii Świętej. Zobaczyłem na wewnętrznej pokrywie przyklejony obrazek Matki Bożej. Miała w kuferku szare oczy. Takie duże, jakbym na nie patrzył przez lornetkę, a takie zmęczone jak oczy matki, kiedy długo w domu szyje. 
Nie wiemy, jakie miała oczy, niebieskie czy czarne. Na pewno uważne, zgadujące."