środa, 14 czerwca 2017

WARTO PRZECZYTAĆ-nagrodzona recenzja ALEKSANDRY SOJKI

Tytuł: „Życie to mecz”
Autor: Paweł Zagumny
Sama nie wiem, dlaczego sięgnęłam akurat po tę książkę. Może dlatego, że uwielbiam
siatkówkę? A może dlatego, że ma ciekawy tytuł? Gdy dowiedziałam się, że ta pozycja jest
już w księgarniach, zaczęłam chodzić na „książkowym głodzie” i wszędzie jej szukałam.
Wysiłek się opłacił, w końcu ją znalazłam, a moja biblioteczka wzbogaciła się o kolejną
ciekawą książkę.
Książka opowiada o życiu mistrza świata w piłce siatkowej. Autorem książki jest
Paweł Zagumny złoty medalista mistrzostw świata. Opowiada on, jak narodziła się jego
miłość do siatkówki, ile trzeba przejść by stać się zawodowym siatkarzem, ile kontuzji czeka
człowieka w drodze na szczyt. Książka jest autobiografią.
Książka na początku przedstawia życie małego Pawła. Bohater wychowywał się
w rodzinie uzdolnionej sportowo: tata jest trenerem, mama siatkarką. Paweł opowiadał
o swoich przeżyciach i uczuciach, jakich doznaje w dotychczasowym życiu i ile przeszedł
kontuzji.
Książka mnie osobiście wciągnęła. Można ją przeczytać jednym tchem. Jest ona
kierowana do każdego pokolenia. Narracja jest prowadzona w przeciętny sposób, lecz nie
utrudnia to czytania książki. Jeżeli lubicie lektury o sporcie, miłości i pasji, ta książka jest
w sam raz dla was. Pozycja ta jest obowiązkową lekturą dla każdego fana siatkówki.
Ciekawostką jest to, że Paweł nic nie ukrywa, co działo się w jego życiu. Paweł opisuje swoje
życie z dystansem i z humorem, niczego nie ukrywa przed czytelnikiem. Z tej książki można
dostać prawdziwą lekcję pokory, jak i dowiedzieć się ile krwi, potu i łez wylewają zawodowi
sportowcy.
Autobiografie sportowe stają się coraz popularniejsze, ale autor tej książki pisząc
zachował swój własny styl. Podobnymi książkami są: „Wszystkie barwy siatkówki” Marcina
Prusa i „Mistrzem być” także Marcina Prusa.
Paweł Zagumny wypracował własny styl, dlatego książki jego są godne polecenia,
bo nie ma się wrażenia, gdy czyta się tę książkę pierwszy raz jakby już się ją czytało
wcześniej. Czytając tę książkę czasami ma się wrażenie, że przenosi się w czasie do lat
młodości sportowca. Dla młodego pasjonata siatkówki to jest taki „trener książkowy”. Paweł
w niektórych rozdziałach ukazuje tajniki trenerskie. Czytelnik czytając tę książkę spotyka się
z oryginalną historią, ma szansę poczuć się jak prawdziwy zawodnik.

WARTO PRZECZYTAĆ -nagrodzona recenzja IGORA BĄCZKIEWICZA

Autor: Jakub Skworz
Tytuł: „Księżniczka Adela i prezent dla króla"
Kiedy wziąłem do ręki tę książkę pomyślałem - to z pewnością tytuł dla młodszych
dzieci niż ja, a być może pewnie dla maluchów, którym czyta się ją na dobranoc? Jednak
przeczytałem i wydaje mi się, że wiek w odniesieniu do zawartości tej książki jest bez
znaczenia. Sięgnąłem po tę książkę z trzech powodów. Pierwszy to z pewnością tytuł i imię
w nim zawarte, bo takie nosi moja ciocia, którą uwielbiam. Kolejny to okładka - trochę jakby
patykiem narysowana. A trzeci powód to temat, czyli pytanie nasuwające się w samym tytule
książki, no, bo jaki prezent można dać komuś, kto tak jak król ma wszystko.
Głównymi bohaterami tej książki są: księżniczka Adela, jej przyjaciel błazen
królewski Pawełek no i sam Król, którego urodziny są wyzwaniem dla Adeli. Jaki prezent da
córka ojcu w tym uroczystym dla niego dniu?
To był zwykły dzień dla innych, ale niezwykły dla Adeli, która od samego rana
rozmyślała ze swoim przyjacielem Pawełkiem jak uszczęśliwić ojca i króla. Od samego rana
Adela odwiedziła kilka ciekawych miejsc. Była na bazarze na królewskim zamku,
w pałacowej kuchni, spotkała się z królewskim krawcem i nawet ze skarbnikiem. Czytając
dotarło do mnie, że Adela przypomina mi samego siebie w dniu, kiedy moja mama ma
urodziny, choć już jakiś czas przed tym dniem nie daje mi spokoju pytanie-co ją uszczęśliwi?
Przecież żadne bogactwo nie daje nam szczęścia takiego jak zdrowie i rodzina, która jest
zawsze, nieważne jest ile wydamy na prezent, chyba raczej bardziej ile miłości i serca
włożymy w to, co chcemy tego dnia ofiarować ukochanej osobie.
Książka podobała mi się od samego początku do samego końca nie tylko z racji tego,
jaki ma przekaz, ale również z powodu śmiesznych sytuacji, jakie ufundował Adeli Pawełek
w trakcie poszukiwania prezentu. Wiadomo, jak to błazen, funduje nam ubaw. Czytając
wyobrażałem sobie te śmieszne rzeczy, które wyczyniał. Na przykład - udawanie jelenia.
Wyobraźcie sobie błazna, który ciągle uderza w swoje dzwoneczki przy czapce i udaje
jelenia! He, He, hi, hi, ha, ha - nie potraficie? A ja tak, mam bujną wyobraźnię i nawet na głos
sie śmiałem w trakcie czytania, aż mama zapytała - „co ty dziecko czytasz?". Albo, kiedy
Pawełek zaproponował, żeby Adela kupiła królowi słonia – i znów ta wyobraźnia –
i aportujący… słoń. Ha, ha!
Sięgnijcie po tę książkę, bo ma przekaz, który uczy i pozwala wyciągnąć wnioski. Tak
naprawdę chyba każdy miał kiedyś taki problem jak główna bohaterka. Myślę, że ta historia
ma odniesienie do rzeczywistości. Może ktoś z Was miał kiedyś mało pieniędzy a dużo chciał
dać, lub miał dużo a nie wiedział, co dać. (To jest coś, co czasami nie daje spać). Powiem
Wam, że też miałem w portfelu kilka złotych jak Adela, lecz prezent, który dałem mamie był
wart o wiele więcej niż te 7 zł, których tak naprawdę w końcu nie wydałem:).
Adela jest bardzo mądrą dziewczynką i można z niej śmiało brać przykład. Na koniec
kilka mądrych cytatów: „Nieważny jest koszt, lecz serce"; „Płacisz mało, żeby po włożeniu
wysiłku i trudu po pewnym czasie otrzymać dużo".
Polecam wszystkim tę książeczkę, także dorosłym, by czytali ją swoim dzieciom.

"Moja ulubiona książka"

Dziś  o nagrodach  4. Edycji Wojewódzkiego Konkursu na najlepszą recenzję "Moja ulubiona książka"
wiemy wszystko.  Laureaci odebrali nagrody
W kategorii klas 1-3 IGOR BĄCZKIEWICZ - klasa 3a zajął I miejsce.
W kategorii klas 4-6 ALEKSANDRA SOJKA- klasa 6c zajęła II miejsce 
Nasi uczniowie odebrali nagrody z rąk JURY konkursu w składzie:
Pani dr hab. Beata Mytych-Forajter adiunkt w zakładzie Teorii Literatury Uniwersytetu Sląskiego w Katowicach 
Pani dr Edyta Antoniak- Kiedos literaturoznawca przedstawiciel Biblioteki Ślaskie w Katowicach

  Pan Dariusz Rekosz - pisarz

Laureaci odbierali nagrody w ZSO nr 5 w Sosnowcu


Wszyscy cieszymy się z sukcesów naszych dzieci. 
Uczniowie zostali hojnie obdarowani przez  organizatorów oraz przez Bibliotekę Śląską.
Nagrodzone prace zostaną opublikowane na stronie organizatorów. Oczywiście można je przeczytać na naszej stronie bibliotecznej.
Gratulujemy !!!
Uczniów do konkursu zgłosiła i przygotowała  biblioteka szkolna z pomocą p. B. Figiel i p. P.Szyi

piątek, 9 czerwca 2017

Brawo IGOR, brawo OLA !!!

Z przyjemnością zawiadamiam, że uczeń klasy 3a IGOR BĄCZKIEWICZ oraz uczennica klasy 6c ALEKSANDRA SOJKA zostali laureatami 4. Edycji Wojewódzkiego Konkursu na Najlepszą Recenzję "MOJA ULUBIONA KSIĄŻKA". Konkurs  został zorganizowany przez Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 5 z Oddziałami Integracyjnymi i Specjalnymi w Sosnowcu.

  GRATULUJEMY SUKCESU !

Nasi  uczniowie rywalizowali ze swoimi rówieśnikami oczywiście w dwóch kategoriach wiekowych. Jak podają organizatorzy  w kategorii klas 1-3 wpłynęły 42 prace, a w kategorii klas 4-6 wpłynęło 95 prac.
Konkurs znajduje się na kuratoryjnej liście zawodów wiedzy, artystycznych i sportowych, a zatem naszym laureatom przysługuje prawo do umieszczenia na świadectwie szkolnym informacji o tym zwycięstwie w dziale "szczególne osiągnięcia". 
Zainteresowanym polecam  zajrzeć na stronę fb.com/najlepszarecenzja/

 

czwartek, 8 czerwca 2017

WYRÓŻNIENIE dla BIBLIOTEKI

Z przyjemnością zawiadamiam, że Nasza Szkoła otrzymała szczególne wyróżnienie. W czwartek 7 czerwca 2017r. Pani Dyrektor odebrała w Wojewódzkim Ośrodku Metodycznym w Katowicach Certyfikat Szkoły Aktywnie Promującej Czytelnictwo.

sobota, 3 czerwca 2017

Brawo MARTYNA !

Martyna Kubas uczennica klasy 5a zdobyła II miejsce 
w IV Międzyszkolnym Konkursie Czytelniczym "Hobbit czyli tam i z powrotem".



Martynie w tym konkursie towarzyszył uczeń klasy 6c Michał Łoński. 
Konkurs odbył się w piątek 2 czerwca w Gimnazjum nr 10 w Katowicach.
Uczniowie i ich opiekunka otrzymali podziękowania za uczestnictwo w konkursie.


Wielka Zabawa Rodzinna

W sobotę 27 maja odbył się finał Wielkiej Ligii Czytelników, połączony z VI Wielka Zabawa Rodzinną. nasi uczniowie , którzy wzięli udział w półfinale mogli odebrać dyplomy, upominki i wraz z rodzicami wziąć udział w przygotowanych przez organizatorów atrakcjach.
 Podziękowanie za przygotowanie uczniów otrzymała również koordynator konkursu.